Magister brukarstwa
Nadszedł w końcu czas, że poziom irytacji przekroczył dopuszczalny poziom i zdecydowałem się na zrobienie cywilizowanego wejścia do domku gospodarczego.
Całość wyszła nie najgorzej szczególnie biorąc pod uwagę, że spadek od wejścia do początku kostki jest około 10 cm, co przy jednoczesnym łuku było pewnym wyzwaniem, ale nawet jakoś poszło :)
Cięcia było dość sporo ze względu na małe promienie łuków - słuchawki w takiej sytuacji niezastąpione, przy pierwszych podejściach prawie ogłuchłem. Pyłu też niewyobrażalne ilości, znacznie lepiej by było to układać w linii prostej bez cięć :)
Jedyne co mogę z pewnością z twierdzić to fakt, że zagęszczarka przy takich rzeczach jest po prostu dobrą praktyką. Ja z racji małej powierzchni nie decydowałem się na jej wypożyczenie i dobijałem kostkę młotkiem gumowym - sporo upierdliwej roboty :/
Plus taki, że cały piach pochodzi z mojej działki wykopany z miejsca w którym pojawi się dobra ziemia i róże :)